Taktyczne błędy kosztują Cracovię Kraków porażkę z Lechem Poznań
21 kwietnia 2025 roku MKS Cracovia Kraków stanął przed trudnym zadaniem, mierząc się z Lechem Poznań w intensywnym meczu Ekstraklasy na wrogo nastawionym stadionie w Poznaniu. Spotkanie zakończyło się porażką 2-0 dla Cracovii, co było kolejnym dowodem na ich ostatnie trudności w starciach z Lechem Poznań, który przedłużył swoją passę bez porażki do siedmiu meczów w bezpośrednich starciach.
Cracovia Kraków zdecydowała się na formację 3-4-3, taktyczne ustawienie mające na celu utrzymanie solidności defensywnej przy jednoczesnej ofenzywnej elastyczności. Jednak strategia ta zawiodła przeciwko dobrze zorganizowanej drużynie Lecha Poznań. Z Henrichem Ravasem w bramce, linia obrony składała się z Jakuba Jugasa, Gustava Henrikssona i Mauro Perkovica. Ta formacja obronna miała trudności z poradzeniem sobie z dynamicznymi ruchami ofensywnego duetu Lecha, Patrika Waalemarka i Mikaela Ishaka, którzy obaj znaleźli drogę do siatki.
W pomocy Mikkel Maigaard i Amir Al- (nazwisko skrócone) mieli za zadanie kontrolować tempo gry i tworzyć połączenie między obroną a atakiem. Pomimo ich wysiłków, Cracovia uzyskała zaledwie 49% posiadania piłki i nie zdołała znacząco zakłócić rytmu gry Lecha Poznań. Brak dominacji pomocników był widoczny w ograniczonym ofensywnym dorobku Cracovii, która oddała zaledwie cztery strzały na bramkę w całym meczu.
Lech Poznań z kolei wykorzystał swoje 52% posiadania piłki, tworząc sześć strzałów celnych, z czego dwa zakończyły się golami. Ich taktyczna dyscyplina i ostrość w ataku ujawniły słabości Cracovii. Porażka pozostawiła Cracovię na 7. miejscu w tabeli Ekstraklasy po 29 meczach, z dorobkiem 42 punktów i różnicą bramek +4, po zdobyciu 51 goli i straceniu 47.
Ta ostatnia porażka to znaczący cios dla ambicji Cracovii w kwestii kwalifikacji do europejskich rozgrywek, ponieważ z każdym meczem spadają w tabeli ligowej. Drużyna musi na nowo ocenić swoje podejście taktyczne i zająć się defensywnymi słabościami, które były zbyt widoczne w ostatnich meczach, jeśli chce poprawić swoją sytuację w pozostałych meczach sezonu.