Wrażliwe losy Girona: Kontuzje i okrutny remis
Ostatni mecz Girona FC z Leganes w La Liga zakończył się rozczarowaniem. Późny wyrównujący gol Munira odebrał zwycięstwo, skutkując remisem 1-1, który był odczuwany jak porażka. Mecz był mikrokosmosem sezonu Girona – błyski geniuszu przyćmione przez nietrafione chwile.
Frustracja menedżera Michela była wyczuwalna. 'To nie powinno się zdarzyć,' lamentował. 'Mieliśmy trzy punkty w kieszeni, a pozwoliliśmy im wyślizgnąć się z powodu głupiego błędu. To dla nas bolesne w tej chwili.' Jego słowa odzwierciedlały uczucia fanów, którzy obserwowali, jak ich drużyna zawiodła w ostatnich momentach.
Remis nie dotyczył tylko straconych punktów. Podkreślił wrażliwość Girona w obliczu rosnących problemów z kontuzjami. Kluczowi zawodnicy, tacy jak Ricard Artero, Bryan Gil i Abel Ruiz, wciąż są poza grą. Ich nieobecność jest cierniem w planach taktycznych Michela, ograniczając opcje i zmuszając do ciągłych dostosowań.
Ten sezon był kolejką górską dla Girona. Mimo zapewnienia sobie kwalifikacji do Ligi Mistrzów na sezon 2023-24, utrzymanie konsekwencji było nieuchwytne. Kontuzje odegrały znaczną rolę w tej niekonsekwencji, zakłócając rytm i spójność, kiedy były najbardziej potrzebne.
Patrząc w przyszłość, droga przed Girona jest jasna, ale przerażająca. Remis z Leganes sprawia, że potrzebują serii mocnych występów w pięciu ostatnich meczach. Z celami wiszącymi na włosku, presja rośnie. Czy Girona zdoła przezwyciężyć swoje problemy z kontuzjami i przejąć kontrolę nad swoim losem? Czas ucieka.