Podróż Fiorentiny zatrzymana przez Real Betis w półfinale Ligi Konferencji
W dramatycznym półfinale UEFA Ligi Konferencji, który odbył się 8 maja 2025 roku, ACF Fiorentina zmierzyła się z Real Betis w meczu, który sprawdził odporność i strategiczną zwinność obu drużyn. Spotkanie, które miało miejsce w wypełnionym stadionie, zakończyło się remisem 2-2, jednak to Real Betis okazał się zwycięzcą w sumie 4-3, awansując do finału. Ten wynik zniweczył nadzieje Fiorentiny na trzeci z rzędu występ w finale Ligi Konferencji.
Fiorentina przystąpiła do meczu z pilną potrzebą odrobienia straty 2-1 z pierwszego meczu w Sewilli. Stawka była wysoka, ponieważ zwycięstwo było niezbędne, aby doprowadzić do dogrywki, a być może i rzutów karnych. Dowodem determinacji Fiorentiny była zaskakująca obecność Dodo w wyjściowym składzie, który szybko wrócił zaledwie 13 dni po wycięciu wyrostka robaczkowego. Jego obecność wprowadziła poczucie pilności i nadziei do drużyny, odzwierciedlając strategiczne dostosowania dokonane przez trenera Raffaele Palladino.
Pomimo niepowodzenia, występ Fiorentiny był naznaczony momentami błyskotliwości i taktycznej finezji. Drużyna wykazała się godną pochwały zdolnością do adaptacji i determinacją, cechami, które charakteryzowały ich kampanię w turnieju. Niemniej jednak, opanowane podejście Real Betis i skuteczne kontrataki ostatecznie zapewniły im awans do finału z Chelsea, który odbędzie się 28 maja 2025 roku we Wrocławiu.
Po meczu liderstwo trenera Raffaele Palladino otrzymało wyraz zaufania, a jego kontrakt został przedłużony do 2027 roku. Ta decyzja podkreśla wiarę klubu w jego wizję i strategiczny kierunek, pomimo niepowodzenia w dążeniu do europejskiej chwały w tym sezonie. Droga Fiorentiny w Lidze Konferencji, choć zakończona rozczarowaniem, była świadectwem ich rozwoju i potencjału, obiecując ekscytujące perspektywy na przyszłość.