Powrót Koguta
Dobrze, miłośnicy piłki nożnej, zapnijcie pasy, bo zanurzamy się w starcie, które jest tak pikantne jak brazylijska feijoada! Atletico Mineiro, znane z czułości jako 'Galo' (to Kogut dla nieznających tematu), ma zamiar zmierzyć się z EC Bahia. Atletico Mineiro jest jak ta klasyczna rockowa kapela, która wraca na trasę. Mieli swoje wzloty i upadki, kończąc ostatni sezon na 12. miejscu, ale nie przyszli tu tylko grać swoje hity — przyszli, aby odzyskać swoje chwalebne dni. Z Cuką z powrotem na czołowej pozycji, człowiekiem, który prowadził więcej brazylijskich drużyn niż miałeś gorących obiadów, zamierzają pokazać, na co ich stać na nowo otwartej Arenie MRV.
Śmiałe ruchy Bahia
Z drugiej strony mamy EC Bahia, klub, który wstrząsa sprawami zarówno na boisku, jak i poza nim. Z wsparciem City Football Group są jak niezależny zespół, który właśnie podpisał kontrakt z dużą wytwórnią. Mają na celu CONMEBOL Libertadores i nie przyszli tu, aby tylko zapełnić liczby. Ich ostatnie przedłużenie współpracy z Axi pokazuje, że poważnie myślą o rozwoju swojej marki, nawet jeśli ich forma na wyjazdach była chwiejna jak tancerz samby na wyboistej drodze.
Zawirowania w bezpośrednich starciach
Teraz porozmawiajmy o liczbach, bo jako Detektyw Danych uwielbiam statystyki! Atletico Mineiro było twardym orzechem do zgryzienia u siebie, niepokonanym w ostatnich 8 meczach. Mają też talent do zdobywania późnych goli, strzelając 37% swoich goli w ostatnich 15 minutach. Bahia natomiast boryka się z problemami na wyjazdach, przegrywając swoje ostatnie 4 mecze wyjazdowe. Historycznie, te dwie drużyny lubią 1-1, ale z ostatnimi kłopotami Bahia na wyjazdach, szanse przechylają się na korzyść drużyny gospodarzy.
Czas na prognozę
Więc, jaki jest werdykt? Z solidną formą Atletico Mineiro u siebie i chorobą lokomocyjną Bahia, skłaniam się ku zwycięstwu gospodarzy. Ale nie skreślajcie Bahia całkowicie; mają talent do znajdowania drogi do siatki, a obie drużyny zdobyły bramki w wielu ich spotkaniach. Więc mówię: Atletico Mineiro wygra, ale obie drużyny strzelą. Będzie to prawdziwa uczta, ludzie!