Forteca Arsenalu
Arsenal FC jest na fali pewności siebie, gdy podejmuje Aston Villę na Emirates. Kanonierzy są siłą, z którą trzeba się liczyć u siebie, mogą pochwalić się imponującą serią 10 zwycięstw z rzędu. Ich obrona była tak solidna jak bęben, z czterema kolejnymi meczami bez straty bramki u siebie. Jednak kontuzje dały się we znaki, a kluczowi zawodnicy, tacy jak Bukayo Saka i Raheem Sterling, są wyłączeni z gry. Pomimo tych przeciwności, młode gwiazdy Arsenalu, w tym prodigium Ethan Nwaneri, stanęły na wysokości zadania, utrzymując ich w walce o tytuł Premier League.
Odrodzenie Villi
Aston Villa, pod astutnym zarządzaniem Unai Emery'ego, przeżywa rodzaj renesansu. Świętując swoje 150-lecie, Villa jest na fali, z serią 10 zwycięstw z rzędu, w tym czterema wyjazdowymi. Ich niedawny remis 2-2 z Arsenalem na Emirates pokazał ich odporność i zdolności ofensywne, z Morganem Rogersem na czołowej pozycji. Forma Villi na wyjazdach była niestabilna, ale ich ostatnie występy sugerują, że są więcej niż zdolni do sprawienia niespodzianki.
Dramat bezpośrednich starć
Historycznie, Arsenal miał przewagę w tym starciu, zwłaszcza u siebie, gdzie wygrał 18 z ostatnich 30 spotkań. Jednak ostatnie pojedynki były bardziej zrównoważone, a Aston Villa wygrała trzy z ostatnich pięciu meczów przeciwko Kanonierom. Najczęstszy wynik, gdy te dwa zespoły się spotykają, to 2-1, ale ich ostatnie starcie zakończyło się emocjonującym remisem 2-2. Obie drużyny mają talent do zdobywania bramek w pierwszej połowie, szczególnie między 31 a 45 minutą, co może ustawić scenę na wczesne starcie.
Prognoza
Biorąc pod uwagę imponujący bilans Arsenalu u siebie oraz niedawne odrodzenie Villi, ten mecz ma wszystkie cechy klasyki. Obie drużyny prawdopodobnie znajdą drogę do siatki, biorąc pod uwagę ich formę ofensywną i fakt, że Villa straciła bramkę w swoich ostatnich pięciu meczach. Jednak z powodu kontuzji w Arsenalu i nowo odkrytej pewności siebie Villi, najprawdopodobniejszym wynikiem wydaje się być remis. Oczekuj dynamicznego spotkania z bramkami z obu stron, ale żadna z drużyn nie będzie w stanie wyjść na prowadzenie.