Aktualna forma i kontekst
Tottenham Hotspur znajduje się w trudnej sytuacji w tym sezonie, zajmując 15. miejsce w tabeli Premier League. Mimo kłopotów ligowych, pokazali determinację w rozgrywkach pucharowych, zdobywając 3-2 zwycięstwo nad Hoffenheim w UEFA Europa League. Jednak brak napastnika Dominica Solanke z powodu kontuzji kolana to znaczący cios, zwłaszcza gdy stają w obliczu potężnego rywala, Liverpool FC. Tymczasem Liverpool cieszy się dominującym sezonem pod wodzą nowego trenera Arne Slota, przewodząc Premier League z jedną porażką w 17 meczach. Ich niedawne zwycięstwo 6-3 nad Tottenhamem podkreśla ich ofensywną siłę, z Mohamedem Salah w roli lidera strzelców.
Analiza bezpośrednich spotkań
Historycznie Liverpool miał przewagę w tym pojedynku, wygrywając 36 z ostatnich 71 spotkań z Tottenhamem. Najczęstszy wynik, kiedy Tottenham gra u siebie z Liverpoolem, to 2-1 na korzyść gospodarzy, ale ostatnie starcia znacząco sprzyjały Liverpoolowi. W zeszłym sezonie Liverpool wygrał oba mecze ligowe z Tottenhamem, w tym 6-3 na wyjeździe. Średnia liczba goli w spotkaniach między tymi dwoma drużynami wynosi oszałamiające 5.2, co sugeruje, że można się spodziewać wysokiego wyniku.
Kluczowi zawodnicy i analizy taktyczne
Tottenham będzie mocno polegać na takich zawodnikach jak James Maddison i Son Heung-min, aby stanąć na wysokości zadania w nieobecności Solanke'a. Richarlison, ich najskuteczniejszy strzelec z sześcioma golami, również będzie kluczowy. Jednak defensywa Liverpoolu, która straciła tylko jednego gola w swojej kampanii Ligi Mistrzów, będzie trudnym orzechem do zgryzienia. Z drugiej strony, atak Liverpoolu, prowadzony przez Salaha i wspierany przez Hugo Ekitike, który ma siedem goli, jest w znakomitej formie. Defensywa Tottenhamu, która była podatna na błędy, będzie musiała dać z siebie wszystko, aby powstrzymać ataki Liverpoolu.
Prognoza i wnioski
Biorąc pod uwagę obecną formę Liverpoolu i historyczną dominację w tym starciu, są faworytami do zapewnienia sobie zwycięstwa na wyjeździe. Ostatnie występy Tottenhamu w rozgrywkach pucharowych dają nadzieję, ale ich forma w lidze i problemy z kontuzjami mogą utrudnić im szanse. Obie drużyny mają tendencję do zdobywania późnych goli, z Tottenhamem zdobywającym 28% i Liverpoolem 42% swoich goli między 76. a 90. minutą. Tendencja ta, w połączeniu z wysoką średnią goli na mecz w ich spotkaniach, sugeruje, że obie drużyny prawdopodobnie zdobędą bramki. Dlatego prognoza jest taka, że Liverpool wygra, a obie drużyny znajdą drogę do siatki.